Otwarto najpiękniejszy dworzec w Europie. Budowa trwała prawie 20 lat

Dworzec kolejowy w Mons dopiero co został otwarty, a już uważany jest za jeden z najpiękniejszych dworców w Europie i na świecie. Po niemal dwudziestu latach prac projekt wreszcie został zakończony, oferując pasażerom nowoczesne, niemal futurystyczne doświadczenia. „Konstrukcja składa się z białych, kanciastych filarów i drewnianych akcentów, a jej wnętrze nawiązuje do szkieletu dinozaura i statku kosmicznego w jednym” – czytamy.

Dworzec kolejowy w Mons w Belgii

Miasto Mons w Belgii położone przy granicy z Francją, zamieszkiwane przez niespełna 100 tysięcy osób, może teraz pochwalić się jednym z najpiękniejszych dworców kolejowych na świecie. Rewolucyjny budynek jest jednocześnie mostem łączącym ze sobą dwie części miejscowości – historyczną i mieszkalną. Jego centralnym punktem jest 165-metrowa hala przebiegająca nad torami – to tu, poza peronami zostały zlokalizowane najważniejsze punkty usługowe. Nad głowami pasażerów znajdują się przedzielone szybami stalowe żebra, przez które do wnętrza wpada naturalne światło.

Dzięki przestrzennemu układowi peronów dworzec w Mons jest w stanie obsłużyć 190 pociągów dziennie i blisko 60 tysięcy pasażerów tygodniowo, co jest imponującym wynikiem jak na miasto tego rozmiaru. „Według dokumentów SNCB całkowity koszt inwestycji osiągnął około 480 milionów euro” – podaje WhiteMAD.pl. Początkowo zakładano, że ukończenie dworca okaże się około 100 milionów tańsze.

Nagroda od UNESCO

Dworzec w Mons jest najnowszym laureatem Nagrody Wersalskiej, przyznawanej corocznie przez kapitułę UNESCO dziełom architektonicznym wyróżniającym się estetyką, innowacyjnością i wkładem w krajobraz miejski. Wśród wyróżnionych znalazły się także stacje w Sydney, Kantonie, Rijadzie, a także w Villejuif i Saint-Denis we Francji.

Również w Polsce przeprowadzono ostatnio konkurs na najlepszą stację kolejową – tej jesieni zdobywcą tytułu „Dworca Roku” okazała się stacja położona na Pomorzu.